AktualnościKoło Gospodyń Wiejskich Gruszki przygotowało palmę wielkanocną aby uczcić obchody Niedzieli Palmowej. W związku z obostrzeniami tylko reprezentacja uczestniczyła we Mszy Świętej w kościele w Brzeziu. Choć czasy mamy trudne i piętrzą się przeciwności my nie tracimy nadziei na powrót do normalności... trzeba tylko cierpliwie poczekać. Palma uwita jest z gałązek: wierzby, bukszpanu, cisu, żarnowca, jałowca, barwinku, kwiatostanu trzciny palmowej, pędów winorośli, liści traw ozdobnych, pędów wrzośca, bazi wierzbowych oraz kwiatów z bibuły (krepiny). Gałązki wierzby symbolizują budzącą się do życia naturę, w słowiańskiej tradycji wierzbowe gałązki służyły za narzędzie magicznych zabiegów mających zapewnić zdrowie, płodność i bogactwo. Z kolei jedna z chrześcijańskich legend mówi że, gdy po śmierci Chrystusa cała natura pogrążyła się w żałobie, wierzba usłyszawszy tę smutna wiadomość, westchnęła: ”On umarł, teraz smutne moje gałęzie zwieszać się będą zawsze ku wodom Eufratu i płakać łzami jutrzenki…” Winorośl usłyszawszy smutne wieści, szepnęła: ”Z żalu pociemniały moje jagody, a z prasy, w której wyciskać je będą, spłynie „Lacrima Christi”. Cis na znak żałoby odezwał się „ On umarł teraz będę rósł tylko na cmentarzach, pszczoła pod karą śmierci nie dotknie moich zatrutych kwiatów, ptaki na mych gałęziach śpiewać nie będą”. Jedynie topola pozostała niewzruszona i rzekła: „Cóż mnie to obchodzi?” Takie są barwne tłumaczenia jakich nie należy a jakich gałązek należy używać do tworzenia palmy. Większość konstrukcji naszej palmy stanowią kwiaty z bibuły. Jest to odwzorowanie 14 gatunków kwiatów kwitnących w naszych przydomowych ogródkach. I tak począwszy od pierwszych oznak zbliżającej się wiosny, zaczynamy od przebiśniegów, dalej szafirki, kaczyńce, krokusy w 4 barwnych odmianach, dwa rodzaje tulipanów, hiacynty, narcyzy, irysy, żonkile, goździki, rumianek, chaber, mak i podstawa z królowej kwiatów- róży. Naszym pomysłem było stworzenie palmy która wyglądała by jak by była zrobiona z prawdziwych kwiatów. Kwiaty są wykonane z dużą dbałością o szczegóły i precyzją. Pierwotnie dodatek kolorowych wstążek i kwiatów do palmy miał pobudzić prawdziwe rośliny do rozpoczęcia wegetacji a tym samym zakończyć trudny czas zimy, szarości i niedostatku. Wierzono że prawdziwe kwiaty zakwitną kiedy „zobaczą” swoich papierowych kolegów. To miała być próba wpłynięcia na ambicje przyrodzie. Kiedyś zima oznaczała trud, niedostatek i niepewność, dlatego ludzie tak bardzo pragnęli przebudzenia wiosny, odrodzenia ziemi która ich nakarmi. My dzisiaj znaleźliśmy się w podobnej sytuacji, ale nie straszny nam głód i chłód, nasze serca desperacko pragną normalności. W dobie pandemii czujemy strach o swoją przyszłość i wypatrujemy każdej oznaki poprawy. Może dlatego nasza palma jest tak barwna i piękna, żeby zaczarować rzeczywistość, żeby wpłynąć jej na ambicję, żeby znowu było jak dawniej, żeby można było iść w procesji i żeby były Święta. Żeby cały świat się odrodził.
Koło Gospodyń Wiejskich Gruszki w miejscowości Brzezie.
