Tak właśnie rozpoczęli wakacje młodzi pasjonaci wędkarstwa w Kłaju – po dwuletniej przerwie spowodowanej groźnym wirusem. Bo tego właśnie dzieci potrzebują – korzystania ze świeżego powietrza pod opieką osób starszych i odpoczynku od Internetu i telewizora. A mając na miejscu tak pięknie usytuowany zarybiony staw i przychylność Towarzystwa Wędkarskiego, grzechem byłoby z tego nie skorzystać. To właśnie tutaj dzieciaki uczą się cierpliwości, której coraz częściej im brakuje. Mając na uwadze dobro dzieci Rada Sołecka w Kłaju od wielu lat organizuje im zawody wędkarskie uwieńczone wieloma nagrodami.
Niestety, 26 czerwca młodzi wędkarze słabo dopisali. Powód, jak podejrzewam, to obawa przed zapowiedzianymi burzami. Mimo małej ilości uczestników zawody odbyły się, a burza poczekała, aż zawody się skończą i dzieciaki sowicie nagrodzone spokojnie wrócą do domów.
Spotkamy się ponownie za miesiąc 31 lipca, więc już dziś zapraszam wszystkich śmiałków i sympatyków tego sportu.
Pragnę podziękować wszystkim, którzy przyczyniają się do prawidłowego przebiegu zawodów i współpracują z nami, między innymi Towarzystwu Wędkarskiemu „Las”, Nadleśnictwu Niepołomice, Gminie Kłaj oraz moim pomocnikom, na których zawsze mogę liczyć i na nich polegać.
W imieniu Rady Sołeckiej Kłaja
Sołtys Anna Konieczna