Do tej wizyty przygotowywaliśmy się przez wiele miesięcy. Kontynuacja projektu Erasmus + miała teraz miejsce w Polsce. 29. maja przybyły na lotnisko w Balicach grupy, najpierw z Grecji i Włoch, potem z Turcji, a późnym wieczorem grupy z Portugalii i Hiszpanii. Grupa z Rumunii przyjechała wprost do hotelu Azalia, gdzie wszystkie grupy spotkały się na powitalnej kolacji. Przyjazd gości monitorowały Panie: E. Imos, A. Gruszecka i D. Chudecka.
W poniedziałek, 30. maja w towarzystwie wolontariuszy z naszej szkoły oraz p. D. Chudeckiej uczestnicy projektu przybyli do szkoły. Na hali gimnastycznej powitała ich p. dyrektor M. Czyż,
ks. proboszcz – A. Kozłowski oraz sołtysi Szarowa i Dąbrowy. Następnie po rozdaniu identyfikatorów rozpoczęły się pokazy tańców i karate. Uczestnicy byli zaskoczeni poziomem występów i nie dowierzali, że uczniowie robią to w ramach obowiązkowych zajęć.
Kolejnym punktem było poznawanie szkoły. Goście interesowali się programem nauczania, organizacją zajęć lekcyjnych, rozmawiali z uczniami. W czytelni czekała już na nich kawa i ciasteczka. Ta południowa przerwa miała miejsce każdego dnia i z całą pewnością pozwalała uczestnikom lepiej się poznać (grupa przyjeżdżających za każdym razem jest inna, poza koordynatorami).
Następnie rozpoczęły się warsztaty dla nauczycieli i rodziców prowadzone przez p. Beatriz Serrano, a dla uczniów zabawy integracyjne prowadzone przez p. D. Chudecką. Po lunchu oraz drugiej części warsztatów miała miejsce wycieczka do Niepołomic. Goście zwiedzali Zamek Królewski, Izbę Leśną , Kopiec Grunwaldzki. Najciekawszy okazał się spacer ścieżkami edukacyjnymi po Puszczy Niepołomickiej.
Kolejny dzień rozpoczynał się w WDK w Szarowie. Tam uczniowie klas IV – VI oraz wszyscy uczestnicy projektu oglądali przygotowane wcześniej przez każdą grupę projektową prezentacje o kraju , regionie oraz o rodzimej kulturze i zwyczajach.
Po „przerwie kawowej” rozpoczęły się warsztaty dla uczniów i nauczycieli – koordynatorów, natomiast grupa rodziców i pozostałych nauczycieli udała się na spacer po Szarowie. Na zaproszenie ks. A. Kozłowskiego goście udali się do kościoła, gdzie byli niezwykle serdecznie przyjęci przez Gospodarza, a po przedstawieniu historii parafii, mogli odetchnąć w cieniu drzew plebańskiego ogrodu – upał w tym dniu dawał się mocno we znaki, więc odpoczynek okazał się bardzo pożądany.
Nasi zagraniczni goście mogli jeszcze raz przekonać się o gościnności Polaków, ponieważ na godz. 17:30 zaplanowane było spotkanie grup projektowych z rodzicami. Miało ono na celu poznanie bliżej naszego regionu poprzez degustację narodowych i regionalnych potraw. Przygotowany przez rodziców stół przeszedł najśmielsze oczekiwania wszystkich. Mnogość dań, ujmująca postawa gospodarzy, gościnność i serdeczność musiały być docenione. Nasi zagraniczni przyjaciele czuli się doskonale, kosztowali bigosów, pierogów, gołąbków, kapuśniaczków, łazanek, swojskich wędlin
i przebogatej gamy ciast, nie ukrywali zadowolenia i nie szczędzili pochwał.
Międzynarodowy Dzień Dziecka
Taki właśnie był Dzień Dziecka w Szarowie – międzynarodowy. Pogoda dopisała i szkolne boisko było miejscem wesołej zabawy wszystkich uczniów szkoły i uczniów z Grecji, Portugalii, Rumunii, Włoch i Turcji. Imprezę rozpoczęli tancerze folklorystycznego zespołu zaproszeni przez
p. B. Łysiak. Krakowskie stroje i urokliwe skoczne tańce podobały się gościom i wszystkim obecnym.
Koordynatorem wszystkich zabaw na podwórku szkolnym była p. P. Jankowicz i W. Kampe. Świetnie przygotowane podchody wymagały od uczestników nie tylko szybkości, ale też sprawności umysłowej i fizycznej. W zadaniach czynny udział brała Ochotnicza Straż Pożarna z Szarowa i Policja. Oprócz podchodów uczniowie malowali na płótnie oraz uczestniczyli w konkursie piosenki disco-polo.
Młodsze dzieci mogły wyskakać się do woli na dmuchanym zamku, a potem ustawić
w długiej kolejce po cukrową watę.
Każdy uczestnik mógł zjeść miseczkę bigosu, częstować się ciastem wszelakiego rodzaju
oraz ochłodzić lodami. Z racji wysokiej temperatury popularnością cieszyły się zimne napoje.
Nasi goście bawili się ze wszystkimi i nawet ograniczenia językowe nie przeszkadzały
we wspólnych igraszkach. Każdy na pewno znalazł coś dla siebie, nikt się nie nudził, a to przecież
w Dniu Dziecka najważniejsze.
Po południu przewidziano dla zespołów projektowych, w sali widowiskowej w Kłaju, spotkanie z wójtem p. Z. Strączkiem i p. dyr. K. Sroką. Po krótkim przywitaniu, wszyscy goście obejrzeli spektakl teatralny w j. angielskim „Cinderella”, w wykonaniu uczniów ze szkoły podstawowej w Kłaju pod kierownictwem p. I. Nowak. Przedstawienie bardzo się wszystkim podobało, goście zachwycali się poziomem j. angielskiego uczniów i ich grą aktorską. Gospodarze przygotowali też poczęstunek, po którym wystąpił chór „Gaudium”.
Każda grupa projektowa obdarowała p. Wójta drobnym upominkiem, dziękując jednocześnie za serdeczne przyjęcie. Krótki spacer po parku i wycieczka do szkoły w Kłaju zakończyła ten emocjonujący i bogaty w wydarzenia dzień. Goście udali się na spoczynek do Azalii.
W czwartek zaplanowana była wycieczka do Krakowa. Już od rana padało. Kiedy przybyliśmy na zbiórkę do hotelu, zauważyliśmy, że nasi przyjaciele z innych krajów nic sobie z deszczu nie robią. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Wawelu, potem Kanoniczą i Grodzką dotarliśmy na Rynek.
Deszcz przestał padać, aparaty poszły w ruch, a gościom najbardziej podobały się Sukiennice – bo tam tyle jest do kupienia. Kraków jak zwykle nie zawiódł, podobał się i w deszczu, i tylko żal, że czas był taki nieubłagany.
Niewątpliwie ,czas spędzony z naszymi zagranicznymi przyjaciółmi możemy uznać za twórczy i atrakcyjny .Co prawda, wymagał od wszystkich odpowiedzialnych za organizację spotkania dużego wysiłku, ale już dziś można powiedzieć, że ta część projektu jest sukcesem. Było wiele ciekawych wydarzeń, mnóstwo nowych umiejętności, wspólne biesiadowanie i zabawa, więc nie można się dziwić, że przy pożegnaniu trudno było ukryć łzy wzruszenia. Zatem do zobaczenia w Turcji.
Zespół Projektowy:
E.I., A.G., D.Ch., M.G., K.B., P.J., S.Z.
