30 marca w przedszkolu w Kłaju gościli myśliwi z Koła Łowieckiego „Las” z Kłaja. Już na początku przywitali się z wszystkimi tradycyjnym powitaniem leśników i myśliwych „Darzbór”. Dzieci miały okazję poznać wygląd galowego stroju, posłuchać utworów granych na różnej wielkości rogach myśliwskich. Podczas ciekawej pogadanki dotyczącej życia oraz zwyczajów dzikich zwierząt oglądały wypchanego borsuka i bażanta. Dowiedziały się, że borsuk jest bardziej groźnym zwierzęciem od lisa, ma niesamowicie mocne zęby, szczękę i ostre pazury. Przekonały się, że zrzucone poroże jelenia jest ogromnie twarde, nie da się go złamać, nawet gdy się na nim stanie. Oglądając plansze z ptakami i ssakami, poznawały ich wygląd i nazwy: głuszec, kuropatwa, jarząbek, gołąb grzywacz, kuna, dzik, jeleń itp. Dowiedziały się, co to są tropy i poznały, jak wyglądają ślady kuny, sarny, jelenia, wiewiórki, niedźwiedzia, borsuka. Ogromną atrakcją było spotkanie z psami biorącymi udział w polowaniach. Posłusznie wykonywały one komendy swoich panów. Przedszkolaki z zainteresowaniem obserwowały, jak psy znajdowały i przynosiły ukryte przedmioty (klucze, atrapy lisa, bażanta). Samodzielnie doszły do wniosku, że psy mają doskonale rozwinięty zmysł węchu. Okazało się, że każde dziecko chciałoby mieć w domu na własność takiego mądrego pupila. Na koniec w ramach loterii myśliwi obdarowali wszystkich pamiątkowymi brelokami. Kiedy przedszkolaki zasiadły do obiadu, zagrali jeszcze na rogach myśliwskich utwór pt. „Smacznego”.
Spotkanie było niezwykle atrakcyjne dla dzieci. Dostarczyło im sporo ciekawej wiedzy i wrażeń, pozwoliło na rozwijanie zainteresowań przyrodą.
Serdecznie dziękujemy Panom: Władysławowi Migdałowi, Leszkowi Węgrzynowi (z Koła Łowieckiego „Żubr” w Niepołomicach) oraz Tomaszowi Jankowskiemu za bardzo interesujące zajęcia, środki dydaktyczne, miłą atmosferę oraz stałą współpracę z naszym przedszkolem.
Barbara Możdżeń