RSS

Aktualności

  • Friday, 3 February 2023r. Kultura

    Nie była polską Matą Hari, ale... o agentce Gestapo z Szarowa

    Piękna i niebezpieczna - tak podsumowywali Adelę Migasównę ci, którzy mieli z nią do czynienia. W czasie II wojny światowej ta sprytna dziewczyna nie raz wykazała się ogromną bezwzględnością. Jako agentka Gestapo przyczyniła się do śmierci wielu osób, nie tylko obcych, ale również tych, które znała osobiście. Umiała wykorzystać swoją urodę by manipulować ludźmi. Jej znajomymi było wielu żołnierzy niemieckich. W Szarowie i okolicach tajemnicą poliszynela była jej współpraca z Gestapo. Mimo kilku zamachów na jej życie uniknęła śmierci. W styczniu 1945 roku uciekła do Niemiec, gdzie podawała się za osobę wywiezioną przymusowo na roboty. Tam też poznała Stanisława Machnikowskiego, z którym po ślubie wyjechała do Australii uciekając przed grożącym jej wyrokiem śmierci.

     

    Te trudne czasy przybliżył Pan Wojciech Wójcik – pasjonat historii ze Staniątek – podczas prelekcji zorganizowanej przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Kłaju w ramach XXVII spotkania Regionalnego Koła Historycznego „Zadora”. Zebrani mogli zobaczyć dokumenty, zdjęcia, zeznania świadków i osób pokrzywdzonych. 

    Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do biblioteki w Kłaju na kolejne spotkania Koła „Zadora”.

    Kamila Polak

Galeria