RSS

Aktualności

  • Wednesday, 3 December 2025r. Kultura

    Dzieje się w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kłaju.

    Władysław Despet  - żołnierz dwóch narodów

    W dniu 28 lutego w pomieszczeniach Gminnej Biblioteki Publicznej w Kłaju odbyło się XXXV spotkanie Regionalnego Koła Historycznego „Zadora”. Tematem spotkania były wojenne losy lotnika Władysława Despeta - żołnierza dwóch narodów Polski i Wielkiej Brytanii. Wspomnieniami o swoim stryju podzielił się z zebranymi noszący to samo imię Pan Władysław Despet. 

    Prelekcja  składała się z dwóch części. W pierwszej Pan Władysław opisywał losy swojego stryja, a w drugiej można było zobaczyć pamiątki, jakie pozostały po lotniku. 

    Władysław Despet urodził się w Kłaju 29 lipca 1907 roku. Jego rodzicami byli Wojciech Despet i Anna z domu Gądor. Ojciec pochodził z Woli Batorskiej, był majstrem ciesielskim i pracował na kolei, matka zajmowała się dziećmi. Władysław był drugim dzieckiem państwa Despetów. Miał sześcioro rodzeństwa. W młodości ukończył  4-letnią Szkołę Ekonomiczno-Handlową i Instytut- Administracyjno - Gospodarczy w Krakowie. Po ukończeniu szkoły średniej poświęcił się służbie zawodowej w lotnictwie.

    W 1928 r.  został powołany do służby w 2 Pułku Lotniczym 121 Eskadry Myśliwskiej w Krakowie, a w 1930 ukończył Szkołę Pilotów w Bydgoszczy. W latach 1935-1936 uczył się w Szkole Mechaników Samolotowych przy 6 Pułku Lotniczym we Lwowie. Po powrocie do Krakowa przydzielono go do 123 Eskadry Myśliwskiej.

    Tuż przed wybuchem II wojny światowej Władysław Despet został przeniesiony do Warszawy. Jego  eskadra weszła w skład Brygady Pościgowej Obrony Warszawy. Następnie przeniesiony został wraz  z Brygadą 6 września pod Lublin, a potem na Wołyń i pod Śniatyn.

    W dniu 17 września 1939 roku otrzymał rozkaz szefa sztabu gen. Wacława Stachiewicza przekroczenia granicy z Rumunią. Tam przebywał w obozie internowanych. Dnia 20 grudnia 1939 roku udało mu się zbiec z obozu i w mundurze lotnika polskiego dotarł do Konstancy- jednego z największych portów Rumunii. Wtedy to zaczął używać innego nazwiska - Władysław Durski.

    Tam otrzymał w konsulacie paszport i wizę do Syrii, a następnie okrętem „Dacia” popłynął przez Morze Czarne do Bejrutu, a potem statkiem „Grandidier” do Marsylii. Następnie został odesłany do obozu przejściowego dla żołnierzy tzw. stacji zbornej lotnictwa polskiego do Camp Carpiaque, a potem do obozu w Septfonds. W obozie tym oprócz kilku tysięcy żołnierzy polskich, przebywali także m.in. komuniści z wojny hiszpańskiej. Warunki bytowe były tam fatalne. Panował głód, baraki były zbite z desek, spano na pryczach z cienkimi siennikami.

    W 1940 r. zgodnie z umową polsko-brytyjską ustalono przeniesienie 300 pilotów i 2000 personelu technicznego do RAF w Anglii reszta miała pozostać we Francji.

    Pan Władysław  znalazł się w grupie wyjeżdżającej do Anglii. Na początku maja 1940 roku wypłynął z portu Le Havre, a następnie dopłynął do Wysp Brytyjskich. Tam rozpoczął szkolenie wojskowe w języku angielskim. Ze względu na bombardowania lotniska w Manson, które uniemożliwiały regularną naukę został przeniesiony do Blackpool. Był to duży ośrodek szkolenia polskich lotników. Po 4-miesięcznym szkoleniu został przydzielony do Szkoły Pilotów w Hucknall  - do kontroli technicznej samolotów.

    Pod koniec 1940 r. został przeniesiony do 306 Dywizjonu Myśliwskiego na lotnisko Heston koło Londynu jako zastępca oficera technicznego. Wiosną 1944 roku trafił do Dywizjonu 303, a następnie do 131 Skrzydła Myśliwskiego w dziale technicznym. Brał również udział w inwazji na Francję i walkach o wyzwolenie Belgii i Holandii, a następnie w nalotach na Drezno i Hamburg. Za wszystkie swoje zasługi w Wielkiej Brytanii został mianowany podporucznikiem. 

    Po wojnie początkowo pozostał w Wielkiej Brytanii. Po rozwiązaniu Polskich Sił Powietrznych w 1947 r. Pan Władysław miał propozycję pozostania w Anglii i pracy w przemyśle lotniczym. Z propozycji jednak  nie skorzystał i wrócił do Polski 19 sierpnia 1947 roku.

    Przez 19 lat pracował w Mechanizacji Rolnictwa w Krakowie. Na emeryturę przeszedł w 1967 roku. W maju 1971 roku wziął ślub z Bronisławą Kondratowicz z Braniewa. Zmarł 3 października 1981 roku w Krakowie. Jest pochowany na cmentarzu parafialnym w Kłaju.

    Po prelekcji zebrani mogli zobaczyć część dokumentów, jakie pozostały po Władysławie Despecie w rękach rodziny m.in. fragmenty pamiętnika i zeszyt z czasów nauki w Blackpool. Na koniec jak zawsze wywiązała się dyskusja. 

    Bardzo dziękujemy panu Władysławowi, że podzielił się z nami wspomnieniami o swoim stryju.

    Zwiedzanie „Rokady”

    Niedawno członkowie Regionalnego Koła Historycznego „Zadora” mieli możliwość odbycia wycieczki tropem „Rokady”. Był to potężny system łączności telefonicznej wybudowany w czasach zimnej wojny łączący Moskwę z pozostałymi krajami bloku wschodniego. Na terenie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej linia zaczęła powstawać w latach 50-tych XX wieku. Przebiegała na odcinku Moskwa – Medyka – Przemyśl – Rzeszów – Tarnów – Bochnia – Kraków – Katowice. Jej  liczne odgałęzienia łączyły też Warszawę, Pragę, Drezno i Berlin. Przez długie lata istnienie linii było tajne. Stacje wzmacniające usytuowane pod ziemią znajdowały się dokładnie co 6 km. System posiadała 1920 kanałów telefonicznych i kanał telewizyjny. Rokada funkcjonowała do lat 90 – tych XX wieku. Na terenie Gminy Kłaj stacja przekaźnikowa znajdowała się przy drodze krajowej nr 94 w Targowisku. Takie same stacje znajdują się także m.in. w Czyżowie, Bochni, Rzezawie. Zainteresowanych tym tematem zachęcamy do sięgnięcia po książkę „Wędrówki dalekie i bliskie” Kłaj 2022, gdzie znajduje się artykuł M. Porębskiego „Tajemnice zimnej wojny”.

    Trasa ucieczki rotmistrza Witolda Pileckiego z KL Auschwitz. Odcinek w Puszczy Niepołomickiej

    Gminna Biblioteka Publiczna w Kłaju zaprasza na XXXVI spotkanie RKH „Zadora”. Będzie ono poświęcone rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu, a zwłaszcza trasie jego ucieczki z KL Auschwitz, która wiodła przez Puszczę Niepołomicką. Spotkanie odbędzie się 4 kwietnia 2025 o godz. 17.30 w lokalu biblioteki. Prelekcję poprowadzi dr Mariusz Solarz z Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń. Wstęp wolny. Zapraszamy.

    Aneta Strach 

    Kamila Polak

Galeria