Nowa atrakcja na turystycznej mapie stolicy Małopolski. Od niedzieli można zwiedzać schrony pod Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Jest to efekt współpracy Małopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Rawelin” i szpitala.
Schron pod szpitalem Żeromskiego był szczególny.
– Stanowił punkt pomocy medycznej, w którym zlokalizowano sale szpitalne, blok operacyjny, aptekę oraz nawet pomieszczenie dla ,,zaszokowanych”, jak w tym wypadku nazwano chorych psychicznie – wyjaśnia Tomasz Mierzwa, szef Małopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Rawelin”. Podkreśla, że wszystkie eksponaty są oryginalne i pochodzą z l.50 poprzedniego wieku.
Jako jeden z nielicznych schronów w Polsce, ten pod "Żeromskim" ma wejście i wyjście z zewnątrz: przywożone tu miały być ranne osoby z Nowej Huty i tam opatrywane.
W podziemnym szpitalu niczego nie mogło zabraknąć, dlatego jest tutaj także sterylizatornia narzędzi medycznych oraz kąpielisko odkażające, które w razie zagrożenia biologicznego miało służyć do odkażania osób przywożonych do schronu.
- W odróżnieniu od schronów znanych z amerykańskich filmów, tutaj każdy pacjent mógł przebywać maksymalnie 3 dni. Potem był przerzucany do innej placówki szpitalnej, albo transportowany do pozostałych schronów. Podziemny szpital w wielu miejscach wygląda, jakby czas się w nim zatrzymał - dodaje.
Warto zaznaczyć, że schrony pod „Żeromskim” dzisiaj są dostępne dla turystów dzięki inicjatywie Małopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Rawelin”. Jego założyciele dołożyli ogromnych starań i pracy, aby podziemny szpital powstał na nowo.
Pierwsze wycieczki już są zarezerwowane na najbliższą niedzielę.
W sprawie zwiedzania i zorganizowania wycieczek należy się kontaktować z Małopolskim Stowarzyszeniem Miłośników Historii "Rawelin".