Rozbite szyby przystanków, pomalowane lub wyrwane znaki, zniszczone śmietniki, wulgarne graffiti i te rozbite butelki w miejscach publicznych… Nie jest to opis wstępu do filmowego koszmaru, a rzeczywistości. Niestety są to realia dotyczące również naszej gminy.
W ostatnim czasie takie sytuacje się nasiliły. Nocne imprezy w budynku kłajowskiego dworca PKP, niedorosłe zabawy dorosłych na placach zabaw i „konkurs na najbrzydszy rysunek na budynkach użyteczności publicznej”! Są to wybryki, na które musimy reagować. Należy przede wszystkim pamiętać, że nie każdy napis czy też namalowany symbol to „jedynie” zniszczenie mienia. Bardzo często możemy mieć do czynienia z dużo poważniejszym przestępstwem wynikającym z „mowy nienawiści”. Nasza obojętność i bierność w reagowaniu oznacza przyzwolenie na takie zachowania.
Dbajmy o nasze otoczenie i nie pozwólmy na rozprzestrzenienie się tego typu czynów. Wyłącznie wspólną troską możemy pozostawić naszą przestrzeń estetyczną i czystą.
Straty, jakie inni wyrządzają pokrywane są z budżetu gminy. Niestety są to zwykle bardzo wysokie koszty, a środki te mógłby być wydatkowe na inne potrzeby Mieszkańców.
Nie bójmy się zareagować, a Mieszkańcom, którzy interweniują będąc świadkiem niedopuszczalnych zachować serdecznie dziękujemy! Jest to postawa godna naśladowania.
Wystarczy zadzwonić na nr 112 lub skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.